Już jutro jedziemy na wizytę kontrolną do Poznania
na zmianę gipsu i wyciągnięcie drutów stabilizujących.
Ksawcio napewno sie ucieszy, że gips nie bedzie juz taki duży - tylko do kolana :)
Będzie mógł już swobodnie opierać się na dwóch kolankach podczas leżenia na brzuszku :):) pięknie sobie radzi . Sam przekręca się na brzuszek podpiera rączkami i zgina kolanko ( jak narazie jedno) jakby chciał już raczkować :):)
Jeszcze troszke :):):)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz